10 listopada swoje święto mają jeże. Święto to wydawać by się mogło jest dość nietypowe i mało znane. Ktoś mógłby zapytać po co kolejne nikomu niepotrzebne święto? Odpowiedź jest prosta. Święto to ma zwrócić uwagę społeczeństwa na to, że jeżeli nie będziemy chronić jeży, one wkrótce wyginą. Na te małe „ kolczaste kulki” czyha obecnie wiele cywilizacyjnych niebezpieczeństw.
We wrotek, 9 listopada wraz z małym jeżykiem odwiedziłam najmłodszą grupę przedszkolaków z PP w Błażowej – grupę Misiów. Przedszkolaki po śladach zostawionych w przedszkolu musiały odszukać jeżyka, który ukrył się całkiem nieźle. Okazało się, że spał smacznie pod stertą suchych liści. Każdy maluszek chciał przytulić się do małego jeżyka. Następnie przeczytaliśmy wspólnie wierszyk o jeżyku i na jego podstawie omówiliśmy jego wygląd i zachowanie. Okazało się, że to małe, strachliwe zwierzątka są bardzo pożyteczne, bowiem można ich nazwać pogromcami ślimaków. Dzieci obiecały mi, że latem kiedy będzie bardzo gorąco pod drzewkiem zostawią dla jeża miseczkę z wodą do picia. Zabrałam ze sobą również książeczki o naszym bohaterze. Dzieci wybrały do przeczytania bajkę o „Niegrzecznym jeżyku”. Na zakończenie naszego spotkania wykonały piękne prace plastyczne z jeżem w roli głównej.
Joanna Bałutowska - Bialic