4 stycznia 2018 r. błażowską bibliotekę odwiedziły dwie grupy dzieci z oddziału przedszkolnego przy Szkole Podstawowej im. Króla Władysława Jagiełły w Błażowej. Była to ich pierwsza wizyta w bibliotece. Maluszki - trzy- i czterolatki to grupa Puchatków - przyszła pod opieką pani Klaudii Salisz. Natomiast starsza grupa pięcio- i sześciolatków to Tygryski, a ich opiekunem jest pani Magdalena Wyskiel.
Biblioteka jest takim magicznym miejscem, gdzie na kartach książek dzieci spotkać mogą swoich ulubionych baśniowych bohaterów. I choć znane baśniowe postacie coraz częściej ustępują miejsca nowym bajkowym trendom, niektóre z baśni nigdy nie wyjdą z obiegu. Mam tu na myśli czterech najbardziej znanych bajkopisarzy: braci Jakuba i Wilhelma Grimm, Charlesa Perrault i Hansa Christiana Andersena i właśnie na bajkach tych autorów skupiliśmy się w tym dniu.
Na podstawie prezentacji i znanych baśni rozmawialiśmy o postaciach baśniowych. Dzieci wykazały się dużą wiedzą na baśniowe tematy. Bez problemu rozpoznawały znane osoby i przedmioty, które pojawiają się często w różnych bajkach, np. czarodziejska różdżka, która występuje w różnych bajkach. Trafnie zauważyły, że bajki często zaczynają się od słów ,,za siedmioma górami, za siedmioma rzekami, a nawet siedmioma morzami”, a kończą ,,i żyli długo i szczęśliwie.
Niestety nie wszystkie bajki dobrze się kończą. „’Dziewczynka z zapałkami” to jedna z tych, która ma złe zakończenie.
Jedno pozostaje niezmienne: bajki przenoszą dziecko w świat niezwykły, z którym się utożsamia bajki uczą, że warto być dobrym, pomagać słabszym, i że dobro zwycięża, a źli ludzie muszą ponieść karę.
Zajęcia w bibliotece miały magiczny klimat - w kilka chwil przenieśliśmy się do baśniowej krainy, gdzie spotkać można było Czerwonego Kapturka, Kopciuszka, Kota w butach, Brzydkie Kaczątko czy Królową Śniegu. Pobyt w bibliotece upłynął nam w miłej i przyjaznej atmosferze. Przedszkolaki otrzymali zakładki do książek, które będą wykorzystywać podczas czytania swoich ulubionych bajeczek. W zamian otrzymałam zaproszenie do odwiedzenia ich w swoich przedszkolnych oddziałach i poczytaniu im czegoś interesującego, czego nie mają w swoich biblioteczkach.
Anna Heller