25 listopada 2019 r. odwiedziłam dzieci z oddziału przedszkolnego. Opowiedziałam im historię pluszowego misia. Zapoczątkowana została w 1902r.Wtedy ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych Theodore Roosevelt postanowił wybrać się na polowanie. Myśliwi wypatrzyli małego niedźwiadka i chcieli go zabić. Ale temu pomysłowi sprzeciwił się Roosevelt jednocześnie ratując życie misiowi. Świadkiem tego zdarzenia był Clifford Berryman, który namalował rysunek przedstawiający tą sytuację. Rysunek ukazał się na łamach amerykańskiej prasy i o całej historii dowiedział się Morris Michton- właściciel sklepu z zabawkami. Podjął decyzję o wykonaniu kilku zabawek- pluszaków. Jak można się domyślić- zabawki sprzedawały się wyśmienicie. Z inicjatywy producenta zabawek i za zgodą prezydenta pierwszy miś dostał na imię Teddy. W 2002r. w setną rocznicę powstania zabawki, dzień 25 listopada ustanowiono Światowym Dniem Pluszowego Misia. Duże czy małe, niezależnie od rozmiaru uwielbiają je dzieci. Przytulajki, bo o nich mowa również obchodzą swoje święto. Wspólnie zaśpiewaliśmy piosenkę: „Jadą, jadą misie”. Dzieci chętnie wzięły udział w zgaduj- zgaduli oraz w zabawie stary niedźwiedź mocno śpi. Przeczytałam im bajkę o misiach w lunaparku.
Magdalena Fornal