12 listopada grupę Wiewiórek z Przedszkola Publicznego w Błażowej odwiedził Krasnoludek, który nie pamiętał ani jak się nazywa ani z jakiej bajki pochodzi. Pamiętał tylko, że był bardzo głodny, zjadł jabłko i zasną a jak się obudził niczego nie pamiętał. Znalazł jednak kuferek i list, w którym było napisane, że jeśli chce odzyskać pamięć musi rozwiązać przygotowane zadania. Niestety sam nie potrafił tego zrobić, za to wspólnie z dziećmi udało się i krasnoludek przypomniał sobie kim jest i skąd pochodzi. A zadania nie były proste, należało przyporządkować przedmioty do odpowiednich bajek, pomóc Jasiowi wyhodować fasolę i przywrócić Roszpunce jej piękne włosy. Przedszkolaki mimo, że dopiero mają 3 lata musiały liczyć, porządkować i dopasowywać. Na szczęście w bajkach wszystko dobrze się kończy. Nasz Krasnoludek okazał się być Gapciem z Królewny Śnieżki, który zjadł kawałek, zatrutego przez złą macochę, jabłka przeznaczonego dla Śnieżki. Gacpio podziękował przedszkolakom za pomoc i wrócił do biblioteki, gdzie dołączył do swoich pozostałych towarzyszy czekających na niego w pięknej bajce o Królewnie Śnieżce.
Joanna Bałutowska – Bialic