„Babcia i dziadek” w Nowym Borku


15 stycznia na spotkaniu w grupie przedszkolnej w Nowym Borku rozmowy kręciły się oczywiście w okuł jednego tematu. A mianowicie nie może to być nic innego, jak zbliżające się do nas święto naszych kochanych dziadków. Nie jest to zaskoczeniem, że powiedzenie      -„Wnuki zwykle kocha się bardziej niż własne dzieci”- jest jak najbardziej prawdziwe. Taką małą podkładką do dzisiejszej dyskusji był wiersz autorstwa Jolanty Okuniewskiej „Babcia i dziadek”. Z wiersza dzieci dowiedziały się czym na co dzień zajmują się dziadkowie Antka i Natalki, oraz jak wnuki spędzają z nimi czas. Po wspólnej analizie zaprezentowanego wiersza, każde z dzieci odpowiedziało na moje pytanie –„ Jak spędzacie czas z waszymi dziadkami?”- Odpowiedzi były na prawdę prze różne. Z babciami dzieci najczęściej: pieką ciasteczka, czytają bajki, spacerują, grają w gry. Jeśli natomiast chodzi o dziadka to bardziej są to: jazda na traktorze, pomoc w sprzątaniu samochodu, robienie domków dla ptaków, rysowanie czy nawet, co było dla mnie zaskoczeniem nauka robienia na drutach swetra i oczywiście kultowe wspólne oglądanie skoków narciarskich w telewizji. Po odpowiedziach dzieci można wywnioskować, że dziadkowie choć już w większości na emeryturze to z wnukami przy boku ciężko o czas wolny. W drugiej części naszego dzisiejszego spotkania przeczytałam dzieciom bajkę „Kicia Kocia- ZIMA” – pragnę również zaznaczyć, że ta bajka jest w bibliotece również dostępna w języku angielskim-. W skrócie bajka jest o tym jak nasza bohaterka wraz ze swoimi przyjaciółmi spędza wolny czas na podwórku zimą. Ale również dzisiejsza opowieść uczy dzieci jak powinny się ubrać zanim wybiorą się na zimowe harce na śniegu, ponieważ jak dzieci słusznie zauważyły w historii z zeszłego tygodnia Kicia Kocia była chora więc może to przez to, że się nie ubrała ciepło na sanki. Wszystkich czytelników dużych i małych zapraszam do odwiedzania biblioteki i wypożyczania książek nie tylko o tematyce zimowej. Natomiast przedszkolakom z Nowego Borku dziękuję jak zawsze za fantastyczne spotkanie.

Kinga Rybka