11 lutego miało miejsce nasze trzecie spotkanie z „Wnuczką antykwariusza”. Tym razem poznaliśmy historię pani Słowik i tajemniczego malinowego lwa na ścianie w domu dziadka Gabrysi. W trzecim rozdziale ważną rolę odegrał telefon, ale nie komórkowy tylko stary „aparat z okrągłą tarczą, słuchawką w kształcie małej trąbki i głośnikiem wbudowanym w korpus”. Taki właśnie telefon dzieci miały okazję zobaczyć na naszym spotkaniu.
Uczniowie opowiedzieli piękne rodzinne historie, o których dowiedzieli się od rodziców i dziadków. Zosia i Milenka przyniosły kapsuły czasu, do których włożyły swoje skarby. Nasze zajęcia zakończyliśmy kleksowymi zwierzakami. Jedna niebieska plama na papierze rozdmuchana przez słomkę a każdy widział w niej coś innego i mógł stworzyć inną historię kleksowego zwierzaka.
Joanna Bałutowska – Bialic

