W styczniu odbyły się dwa spotkania KPB „Książkożercy”. Nowy rok, nowe wyzwania i nowe możliwości. Pierwsze spotkanie było istną burzą mózgów, dziewczyny mają mnóstwo pomysłów, spotkania, książki, kino, łyżwy. Moje zadanie polegało tylko na zebraniu tego w jedną całość. Myślę, że się udało i na drugim spotkaniu, 29 stycznia przedstawiłam gotową wersję. Pomysły dziewczyn, a przynajmniej ich część przybrały formę „Książkowego niekalendarza” i zabawy w „Bingo”. I zaczęło się „buszowanie” po bibliotecznych półkach w poszukiwaniu odpowiednich książek. Najwięcej obaw wśród czytelniczek wzbudziły komiksy, gdyż nie są do nich przekonane. Kiedy jednak zasiadły do czytania okazało się, że jak to określiły „Nie jest to takie złe”.
Nie mogło również zabraknąć rozmowy o książkach tych przeczytanych, czytanych i tych, które czekają na swoją kolej. Wśród nich znaleźć można książki o przyjaźni, o miłości, fantastykę ale i pozycje poruszające trudne tematy.
Na kolejne spotkania zapraszamy już w lutym
Joanna Bałutowska – Bialic

