20 maja odwiedziła mnie w bibliotece pierwsza klasa. Spotkaliśmy się, żeby porozmawiać o tym, jak powstaje książka. Bo droga książki od autora do czytelnika wcale nie jest łatwa i musi uczestniczyć w niej sporo osób, żeby wszystko się udało. Dzieci poznały tak trudne słowa jak: ilustrator, wydawca, wydawnictwo, czy introligator. Jeszcze raz przypomnieliśmy sobie jaka jest różnica między bibliotekarzem a księgarzem i gdzie wypożyczamy książki, a gdzie je kupujemy. Mówiliśmy też o tym, że współczesne książki nie tylko można przeczytać ale też posłuchać. Dzieci opowiadały też o swoich ulubionych książkach. Dla mnie była to okazja do wspomnienia mojej ukochanej , przeczytanej wiele razy lektury, czyli „Dzieci z Bullerbyn”. Wychowawczyni pierwszaków, pani Małgosia Kawa – Chlebek z sentymentem natomiast wspominała „Awanturę o Basię” Kornela Makuszyńskiego. Każdy z uczestników zajęć wykonał tez własną zakładkę do książki. Na zakończenie zajęć wszyscy otrzymali certyfikaty czytelnika i tym samym zostali pasowani na pełnoprawnych członków czytelniczej społeczności.
Monika Wielgos