4-ty marca okazał się dla przedszkolaków z Nowego Borku dniem odkrywania tego, co zawiera piracka skrzynia ze skarbami. Wszystko dzięki naszym niedawno poznanym poszukiwaczom przygód – Jasiowi i Zosi. W przeczytanej dzisiaj historii Jaś, Zosia i ich śmieszna papuga Poko znajdują w morzu butelkę z dziwną zawartością. Jak się później okazało, była to mapa do ukrytego skarbu. Nasi nieustraszeni poszukiwacze przygód bez dłuższego zastanowienia postanowili natychmiast wyruszyć na poszukiwanie cennego łupu. Po drodze oczywiście przeżyli pewną mniej lub bardziej niebezpieczną przygodę ( jednak to już pozostawiam pod waszą ocenę). Bo jak wszyscy doskonale wiemy morze jest jednym z najbardziej nieprzewidywalnych miejsc, ze względu na potężny żywioł, który nim włada czyli wodę. Dosłownie w jednej chwili można z przepięknego, kojącego zmysły i ciało rejsu znaleźć się w samym środku straszliwej burzy przez, którą ogarnia nas przerażenie. Nasi dzielni korsarze jednak przetrwali wszelkie przeciwności losu i cali i zdrowi dotarli do wymarzonego skarbu. A co było tym skarbem? Oczywiście, że nie zdradzę. Musicie odwiedzić bibliotekę, wypożyczyć bajkę pod tytułem „ Jaś i Zosia- Piracki skarb” i sami się przekonać co na naszych milusińskich czekało w tajemniczej skrzyni. Jedno co mogę zdradzić to, to, że skarb był bardzo dużym zaskoczeniem nie tylko dla bohaterów naszej dzisiejszej opowieści ale i dla samych przedszkolaków, którzy przed rozwiązaniem zagadki obstawiali przeróżne rzeczy. I niestety nikomu nie udało się odgadnąć, co kryje piracka skrzynia. Rozwikłanie zagadki było naprawdę nie lada zaskoczeniem, ale finalnie dzieci same zgodnie przyznały, że oni też by woleli taki skarb. A jaki? Jeszcze raz serdecznie zapraszam do biblioteki w Nowym Borku, a przedszkolakom bardzo serdecznie dziękuję za dzisiejsze spotkanie pełne przygód. Ahoj marynarze! Do zobaczenia za tydzień .
Kinga Rybka