21 listopada w stu osiemdziesięciu krajach obchodzimy Dzień Życzliwości, znany również jako Światowy Dzień Życzliwości i Pozdrowień. Jego głównym celem jest promowanie uprzejmości i budowanie pozytywnych relacji międzyludzkich. Święto to wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych i swoje początki ma w 1973 roku, jako reakcja na konflikt zbrojny pomiędzy Egiptem a Izraelem, znany jako wojna Jom Kipur. Bracia Brian i Michael McCormackowie wysłali wtedy 1360 listów w siedmiu językach do światowych liderów, zachęcając ich do wzięcia udziału w światowych obchodach World Hello Day. Ich idea zakładała, że konflikty można rozwiązywać pokojowo, bez użycia siły. Dzień Życzliwości ma przypominać o wartości życzliwości i pozytywnych emocji w codziennym życiu. Uprzejmość jest postrzegana jako skuteczna metoda rozwiązywania konfliktów i budowania lepszych relacji. Obchody mają na celu promowanie dialogu między pokoleniami, tolerancji i zrozumienia, co jest kluczowe w dzisiejszym zglobalizowanym świecie. Na całym świecie Dzień Życzliwości obchodzony jest w różnorodny sposób. W wielu krajach tradycją stało się wysyłanie listów powitalnych, co sprzyja nawiązywaniu i utrwalaniu znajomości. Organizowane są happeningi, koncerty i warsztaty promujące życzliwość i pozytywne relacje międzyludzkie. W Polsce Dzień Życzliwości i Pozdrowień obchodzimy od 2006 roku. Szkoła Podstawowa w Futomie po raz kolejny obchodziła to miłe święto – tym razem przez cały tydzień staraliśmy się być szczególnie wyczuleni na bycie uprzejmym i pomocnym wobec każdego. Biblioteka również przyłączyła się do tych obchodów. W ubiegły poniedziałek odwiedziła mnie piąta klasa z którą rozmawialiśmy o tym co to znaczy być życzliwym i uprzejmym. Uczniowie przygotowali dla siebie nawzajem zabawne wizytówki, wyszukiwali w diagramie ukryte słowa związane z życzliwością i napisali list do Kwoki z wiersza Jana Brzechwy (która, jak wszyscy pamiętamy chciała uczyć grzeczności). Na koniec wszyscy zadeklarowali, że będą życzliwi i uprzejmi nie tylko jeden dzień w roku, nie tylko przez tydzień w roku ale codziennie.
Monika Wielgos